суббота, 16 января 2010 г.

Mateusz Damięcki: „Nie ja wybrałem Rosję, tylko ona mnie”


Młody, utalentowany, przystojny. Grał w produkcjach historycznych, obyczajowych, w serialach oraz w filmie tanecznym. Doskonale odnajduje się w każdej z ról, tworząc ciekawe postaci. Jest Polakiem, który pokochał Rosję od pierwszego wejrzenia. Dziś opowie nam jak to się stało. Z Mateuszem Damięckim rozmawia Marika Krajniewska.

– Opowiedz w jaki sposób w Twoim życiu pojawiła się Rosja.
Pierwsze zetknięcie się z Rosją miałem w wieku siedemnastu lat. Było to przy castingu do filmu Русскийбунт. Nie znałem wówczas ani lektur Puszkina, ani tym bardziej nie znałem sławy jaką rosyjski pisarz cieszy się wśród Rosjan.
– Miałeś okazję się tego wszystkiego dowiedzieć.
Przed castingiem sprawdzałem w encyklopedii co to za pisarz i co napisał, choć mama pokazywała mi w dzieciństwie bajki Puszkina, które jak się okazało mieliśmy w domu. Po pierwszym castingu, wyjechałem na drugi już do Moskwy i to był mój pierwszy wyjazd do Rosji.

пятница, 15 января 2010 г.

Zbigniew Dmitroca: „Poezja jest zaborczą kochanką i surowo karze za niewierność" ”

 
Poeta, bajkopisarz, tłumacz, satyryk i dramaturg. Urodzony w 1962 r. w Niewirkowie na Zamojszczyźnie. Debiutował w miesięczniku ”Odra” wrześniu 1980 r. Publikował w almanachach środowiskowych Gdzie jabłonie słodkopienne, Lublin 1980, Modlitwa urojeń szczęśliwych, Zamość 1982, Pojmowanie słońcem, Zamość 1983. Ponownie zaczął drukować pod koniec lat 80. w ”Wybrzeżu”, ”Autografie”, ”Literaturze na Świecie”. Tłumaczył do wydań dwujęzycznych Annę Achmatową (Moskwa – Warszawa 1989) i Mikołaja Gumilowa (Moskwa – Warszawa 1990). 
 
– Co dla Pana znaczy być poetą?

To pytanie, jakich w Polsce się już nie zadaje. Można na nie odpowiedzieć wymijająco, można popaść w grafomański patos. Postaram się jednak wypośrodkować. Z perspektywy trzydziestu lat od debiutu prasowego mogę chyba powiedzieć, że w moim przypadku to los, a z losem się nie dyskutuje. Zrobiłem wiele, żeby sobie jako poecie zaszkodzić, ale nic to nie dało. Poezja jest zaborczą kochanką i surowo karze za niewierność. Mnie skazała na życie z... wierszy.


Kiedy po raz pierwszy sięgnął Pan po literaturę rosyjską?  Co Pana w niej przyciąga?